photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 21 MAJA 2017

Zakochanie/ zauroczenie?

 

Przyszedł do pracy i bam! Stało się!

Zakochanie czy zauroczenie?

Na początku nic, po jakimś czasie, przy bliższym spotkaniu coś się we mnie obudziło. Nie jest jakiś wyjątkowy, ale ma w sobie cząstkę czegoś, co mnie podnieca. Jakie to życie jest zaskakujące.Najgorsze w tym wszytkim jest to, że zdaje sobie zupełnie sprawę, że nie mam nawet czegokolwiek zaczynać, bo to nie ma sensu i cienia nadzieji na dalszą bliższą znajomość. W pracy potrafię rozróżnić obowiązki. Niestety On nie ułatwia mi zadania, ponieważ czasami spotykamy się po pracy, czysto w relacji znajomy- znajomy. Oczywiście dla Niego nie ma to żadnego podtekstu, dla mnie niestety ma. Zawirował mi w głowie i nie może z niej wyjść.A to, co mogłoby się między nami wydarzyć pokomplikowałoby całą naszą znajomość i relacje w pracy. Dlatego staram się pozostać na relacjach koleżeńskich, ale wymaga to odemnie dużego nakładu samodyscypliny i ciągłego kontrolowania zachowań wobec niego.

 

Pan A.

Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika mrslonley.