Mam pewien pomysł.. realizacja może nie wypalić, ale zapał jest. Tylko ekipy brak..
Każdy powinien dostać szanse, przynajmniej dwie. (Uwaga, chyba będzie mądrze) Drugą, żeby naprawić swoje błędy.
Chyba już nie potrzeba mi fajerwerków i zajmowania czasu, chyba pasuje mi to co mam.. i mam nadzieje, że przynajmniej tego nie strace/ukradną mi. bo ostatnio mam do tego szczęście-.-'
"Dobra, bo smęcisz."
Tęsknię troszkę..
Chyba już więcej niż 78.
Serdecznie pozdrawiam wszystkich,
którzy się nie poddają.