Hejka kobietki!
właśnie wróciłam z biegania w towarzystwie mojego psiaka. Jest tak cieplutko i słoneczne, że aż miło się biegalo. Wiosna dużymi krokami nakręca do życia i zmiany swojego nastawienia. Słuchawki w uszy i w plener drogie panie!
Rano obudze się z płaskim brzuszkiem jak to zawsze po ćwiczeniach. Wszystko strawione i kolejny dzień pełen roboty. Planuje ogarnąć mieszkanie i zrobić wiosenne porządki. Przydało by się odkurzyc i pozbyć się wszelkich gratow.
A jak wam minął dzień kochaniutkie? :>