Teraz juz tylko zdjęcia
pozostały wspomnieniami. (?)
Dziwne wpatrzenie.
Tęsknota i dziwna pustka.
Jeszcze chwilę temu było ... inaczej.
A teraz to co bliskie jest tak odległe.
Rety...
Myśl, że się już nie zobaczymy.
Jak to jest możliwe, że...
Człowiek z człowiekiem... Pomimo różnicy koloru skóry, różnicy wyznania, różnicy języka, miejsca zamieszkania... Pomimo tych wszystkich różnic są uzależnieni od siebie...
Wogóle po co to uzależnienie, skoro i tak już się nie zobaczą.
Nagle jedno wyjedzie...
Po co listy, maile, skoro i tak nie dochodza...?
Czy jedno o drugim ma zapomnieć?
Czy myśleć i się zadręczać.
Po co to wszystko.?
Jaka straszna pustka przerasta człowieka...
W jednym dniu jeszcze razem leżą na plaży...
Rozmawiają...
Wygłupiają się i wspólnie się śmieją...
A kolejnego dnia już się nie widzą, bo jedno z nich na zawsze wyjeżdża. ;(
Ludzie żegnają się z sobą, gdy jedno z nich na jakiś czas tylko gdzieś odjedzie. Nie ważne czy do domu, czy gdzieś na wakacje. Ważne, że wróci. Zawsze się jeszcze zobaczą.
Skoro tak pojmują pożegnania, to jak zwać 'pożegnanie' takie na zawsze.?
Czy wogóle warto poznawać ludzi, a potem już nigdy ich nie spotkać.? : (
Troche to bez sensu. : |
Inni zdjęcia: Udany poniedziałek dawste:( szarooka9325... maxima24... maxima24... maxima24Osioł Boży bluebird111409 akcentovaLove damianmafiaDrogą przez las andrzej73Hejoo patusiax395