Spontaniczna fota robiona przez naszą córkę Zofię.
11dzień bez ani jednego papierosa i jest narazie git... jeszcze muszę namówić tą rudą panią powyżej żeby rzuciłą fajeczki. Chwilowo męczę ją żeby razem ze mną ćwiczyła no i coś tam wynegocjowałem ;D Aaa i jeszcze dredy poporawiać sobie i Jonce dokończyć trzeba ale póki co się zbieram w sobie.... to tyle z rzeczy które mam w tej chwili na głowie a zapisuje je tutaj z nudów.