YEAH! to już jutro. ;d
zapowiada się najss ; ]]
dzisiejszy dzień był nawet całkiem ok.
nie przeczytawszy `Potopu napisałam dobrze wypracowanie maturalne.
na tyle, że pani M. powiedziała, że widać, że przeczytałam książkę.
hahaha ;D myślałam, że tam padnę.
zresztą nie tylko ja.
hm, z ocenami coś nieciekawie się maluje.
połowa ocen się waha, shit !
chodzę sobie cała podjarana, haa ;D
a jutro rozładowanie napięć z całego tygodnia. ;DD