Come as You are
Dodano: 24 CZERWCA 2015
3 w nocy a o snie moge sobie pomarzyc. Wystarczylo chwile popisac, zeby zdac sobie sprawe, jak cholernie mi ciebie brakuje. To zabawne, ze jedna osoba moze zostawic pustke, ktorej nie potrafia wypelnic dziesiatki innych osob. Wczoraj doszedlem do wnioski, ze to co zrobilas w lutym bylo najwiekszym skurwysynstwem, jakie ktokolwiek mogl mi zrobic. To nie bylo fair. Mam teraz tak zapchane dni, ze mam nadzieje, ze pozwoli mi to nie myslec o tobie i troche sie otrzasnac, bo przeciez tak kurwa byc nie moze. Dobranoc, czy cos.
