ostatni wpis... następny dopiero po powrocie, czyli w marcu...
nie chcę tam jechać, chociaż wiem, że nie będę się tam nudzić i będzie naprawde dobrze!
ale pomimo wszystko nie wyobrażam sobie tyle czasu bez Was ;<
dziękuję osobom, które dziś wsumie na siłe wyciągnęły mnie z domu, bo byłam smutna..
boże jak ja kocham takich wspaniałych ludzi :)
gdyby nie Wy, to pewnie rozkleiłabym się bardzo, a tak to spędziłam całkiem sympatyczny wieczór <33
jutrzejszego dnia chyba nie przeżyję...
pakowanie to najgorsza rzecz, nienawidzę tego przysięgam, nie wytrzymam!
mam nadzieję, że wieczór wypali i kulturalnie się pożegnamy, niestety tym razem bez % poneważ nie chcę się męczyć w trasie na kacu. ;/
Piątek będzie piękny, bo z Lenką moją kochaną, którą tak dawno nie widziałam... chyba Cię słońce nie poznam O.o
cieszę się bardzo, że Cię odwiedzę wkońcu.. ;*:*:*:*
następnie sobota -> Gorzów, i tam też wspaniali ludzie, za którymi się stęskniłam :)
kurde to aż dziwne, że wszędzie gdzie nie będę tam zawsze będą ze mną kochani ludzie
cieszę się bardzo, i dziękuję Bogu za tak wspaniałych przyjaciół<33
Aaaaa Tyyy!!
no to do zobaczenia w marcu :)
http://www.youtube.com/watch?v=cwlMcJoLyx0
kocham najmocniej na świecie tą piosenkę! <3
tak cudownie mi się kojarzy :)))