Bardzo mi sie spodobała piosenka 30 Seconds to Mars - The Kill .
To tyle ode mnie .
Bury me, bury me, bury me .
Komentarze
inoue nie wiem xDD
ale w sumie to i chyba
chcialam troche to zdjecie
dodac, bo z dzieckiem to
lubie mojego kuzyna a tamto
podoba mi sie przez to jak
jest zrobione.xD
O sobie: Mam na imię Grześ i do tej pory przeżyłem na tym świecie dwadzieścia trzy zimy.
Określam swoją osobę dość liniowo i bardzo krótko. Przedstawiam się używając przy tym minimalnej ilości słów, lecz zawsze padają słowa - pisarz i artysta. Pragnę jednak podkreślić, że zazwyczaj to tylko moje zdanie. W oczach wielu ludzi jestem zupełnie inny niż wiedzę siebie sam.
Dla pewnej grupy ludzi moja książka to nic nieznaczące kreski, spisane przy pomocy pióra. Dla innych to stek bzdur, niczym niezachwycające człowieka zdrowego psychicznie. Dla mnie zaś, jest to najpiękniejsza myśl mojego umysłu, którą zdołałem spisać na kilku kawałkach papieru. Czyżby to świadczyło o tym, iż jestem człowiekiem chorym psychicznie? Być może.Imię jego było bardziej znane jako PanPrzykładowyArtyzm.
Czym się zajmuję: Specjalnym, dla mało kogo zrozumiałym rodzajem sztuki.
O moich zdjęciach: To jest film, blisko trzeciego aktu i tragedii.
To nie deszcz, wilkołaku-gwałcicielu, to Bóg leje na Ciebie z góry.
Umrzemy samotnie, bo połamię sobie ręce, zaostrzę swoje kości i dźgnę Cię raz za każdą chwilę, w której myślałem o Tobie.
Staram się wziąć coś, na co Ty nigdy nie będziesz mogła spojrzeć, bo nie jesteś wystarczająco dobra.
Lepiej jest zepchnąć coś, co już spada niż ryzykować bycie pociągniętym przez to na dno.
Jeżeli chcesz upaść na dno, nie kłopocz się próbą pociągnięcia mnie za sobą. Nie odpowiem na Twój krzyk. Dwa tętna zakończone w piekle, próbując złagodzić Twój upadek.
To nie jest tłum, nie musimy zmieniać imion, bo każdy wokół Ciebie zamordował kogoś, coś świętego. Nie ma ani jednego gwoździa bez brudu pod nim.
Lepiej jest zepchnąć coś, co już spada, niż ryzykować bycie pociągniętym przez to na dno.
Jeżeli chcesz upaść na dno, nie kłopocz się próbą pociągnięcia mnie za sobą. Nie odpowiem na Twój krzyk. Dwa tętna zakończone w piekle, próbując złagodzić Twój upadek.