Po ponad roku wracam. Wracam z chujowym zapisem. Babuniu, zostawiłaś nas tak nagle... Mieliśmy wspólną wizję. Wspólny plan. Dziś pozostała mi tylko i wyłącznie realizacja. Święta już nigdy nie będą takie same. W sumie to świąt już nienawidzę. I ich po prostu nie chcę. Babuniu, dziękuję Ci za każdą lekcje. Za to że byłem twoim Zdzisiem. A ja.. tylko żyłem tak by uczcić jego pamięć. I będę żył tak by uczczcić też i pamięć o Tobie, Zjednoczę wszystkich wnuków i usiądziemy razem przy stole. I chuj mnie wszystko obchodzi. Babciu, wiem jak się cieszysz nawet teraz z Natalii. Ja chyba przez ostatni miesiąc tego wszystiego nie doceniam. Złożyłem PC. Śmieszne, ale to mój niebywały lek bym nie zwariował... Nie zwariuję. Plan mam, wiem co robić. Babciu, tęsknię ale dzięki Tobie wiem co mam robić i jak. Razem z dziadkiem, patrzcie, dajcie mi zdrowia bo czuję że jest słabiej i odjebiemy jak nie było nigdy razem z Natalią.
Babciu, tęsknię. Dziękuję za wszystko... mam nadzieję że jest Ci tam dobrze, Kocham. <3