By Madzia
Co by nie było, że tatusiek się obija, bo ja zakochana w jego dzidzi Nie ma lekko
Wczoraj konio jakieś małe 40 cm skoki Taką plontaninkę pojeździliśmy na parkurku, który wcześniej skakały dziewczyny
Siwa polatała w cyrku, jeszce ze 3-4 dni i ubieramy pas. Niech się przyzwyczaja
Serek wczoraj głupiał, bo ma teraz obok siebie nowego kolegę, ale na jeździe juz był spokój.
A Szczurek pojechał do nowego domku Ale wiem, że będzie jej tam bardzo dobrze
W między czasie masa ludzi, znajomych, co najbardziej cieszyło Aniołka, bo to ją wlaśnie podziwiali. Lada dzień pierwszy spacer, patrząc na jej aktywnośc w boksie może być conajmniej ciekawie