Dobry weekend, cholera dobry weekend! :D
w piąteczek zrobiłyśmy prezentację na fizykę z Witkowską, pośmiałyśmy się troszkę, a później jakoś tak mi się humor zjebał :/ Po prostu nie potrafię wydusić z siebie ani słowa przy kimś, kto się zachowuje, jak się zachowuje...-.-
Sobota to raczej taka do końca nie zaplanowana. ;) No ale wieczorkiem chwilę na przystanku z Karolą, Krystianem no i Monika dojechała :D Zmarzłam strasznie -.- Ale mamy pomysł na niespodziankę xD
Podziękowania kieruję w stronę Oli i Artura, którzy wiernie dotrzymywali towarzystwa na skype'ie :D
Poszłam spać o 3, a to wszystko przez Monikę :D Jeszcze mosiek mnie obudził najpierw przed 7 a pozniej o 8 ;D
Wybaczam jej, bo się za mnie wymodliła w kościele, ale wyspać to ja się nie wyspałam :/
Ciekawie i miło spędziłam dzisiejszy dzień, pomimo i wbrew! ;-)
Nie wiem, jak ja jutro będę funkcjonować, skoro dzisiaj tak chodzę -.-
Byle do czwartku :D
Inni zdjęcia: ... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24