W życiu bywa różnie, jednakże chyba wolałabym być z tych , którzy widzą szklankę do połowy pełną a nie do połowy pustą. Bycie optymistą.. człowiekiem, który widzi życie w kolorowych barwach jest dużo wygodniejsze (jeśli mogę to tak ująć), przyjemniejsze, jest po prostu lepsze. Dlatego też może warto próbować w każdej , beznadziejnej sytuacji znaleźć choć jeden, malutki plus? Z resztą, NIE MA SYTUACJI BEZ WYJŚCIA. Bez wyjścia są tylko wtedy, gdy macie zbyt dużo minusów i ani jednego plusa, a to przeważnie dlatego, że nie chcecie tych plusów widzieć.