Jaka jest twoja moc superbohatera? Jak potrafisz wpłynąć na ludzi? Ja wiem, ja to odczuwam. Jeden Twój telefon po ponad miesiącu zniszczył mój z trudem wypracowany spokój, sprawił, że moje ręce tańczyły swoisty taniec w rytm własnej muzyki. Nie potrafię Cię zapomnieć, bo w swoim egoizmie mi na to nie pozwalasz. Nie chcę bluzgać, płakać i złorzeczyć na Ciebie, przeciwko Tobie. Boli mnie serce, bo ze złośliwoscią i uporem małego dziecka zdrapujesz z niego strupy, pod którymi kryje się tyle krwi i bólu.
Nie umiem nawet na prywatnym blogu powiedzieć złego słowa, chciałabym Ci je rzucić w twarz, ale... Ale za każdym razem, gdy postanowisz się pokazać tracę nad sobą kontrolę i znikam wtedy ja. Niszczymy się wzajemnie, czy to tylko Ty mnie? Nie wiem, lecz jestem pewna, że kiedyś to wszystko zostanie Ci zwrócone. Za każdą jedną z moich łez zapłacisz, choć na ten moment nie potrafię myśleć o tym, by było Tobie źle tak jak mi w tym momencie. Nie umiem. Mimo wszystko życzę Ci, aby było dobrze u Ciebie. Byś był szczęśliwy... lecz daj mi zapomnieć.