O sobie: Mówię o sobie "ja", a moje całe 159 centymetrów jest wspaniałe. coraz częściej gwałcę mózg muzyką, krzywię się paskudnie i przeważnie odwracam wzrok pokazując wszystkim język niczym pięciolatka.
Poza tym szukam antidotum na chaos, codziennie rano zaczynam pierwszy dzień mojego życia, a co wieczór je kończę by znów zacząć. Walczę z wiatrakami, szukam wiatru w polu, czasem patrzę przez różowe okulary i widzę piękno w pająku i lalce bez nogi. A co najgorsze - wierzę w ludzi.
Czym się zajmuję: sobą.
O moich zdjęciach: przykro mi, nie są moje. Nie umiem robić twórczych i pięknych zdjęć.