Siemka :*
Czuję się okropnie. Chodzenie po schodach jest męczące. Zwłaszcza z zakwasami. :( Ale nie ma tego złego..
Muszę poczekać, aż rodzinka się trochę uspokoi. Wszędzie ich teraz pełno, i nie ma jak ćwiczyć bo zaraz będzie po co, na co, zwariowałaś.. Ehh :/
Myślę że za jakąś godzinkę ;)
Co do reszty, to czuję się jak przed okresem! A już przecież po.. no i cholernie mi dziś zimno i to gardło. Cholera.. nie mogę być chora!
BILNAS:
śniadanie: kanapka z szynką
drugie śniadanie: kanapka z szynką i ogórkiem
obiad: ziemniaki, surówka z marchewki i jabłka, pół jajka sadzonego
podwieczorek: 3 małe kanapki z masłem i majonezem + jabłko
kolacja: ?
Święta idą i nie ma co jeść, dlatego moje dzisiejszee jedzenie mnie przeraża ( zwłaszcza podwieczorek) Kupują jedzenie na święta, a na teraz co? Ten majonez najlepszy.. xD
Piłam też Inkę Błonnik ;)
AKTYWNOŚĆ:
- dziesięć przysiadów na rozgrzewkę
- Miley Cycrus Workout: Sexy Legs (tylko 10 minut, bo nogi mnie już tak bolały że się poddałam ;-;)
KALENDARZ:
15,16,17,18,19,20,21,22,23,24,25,26,27,28,29,30 1,2,3,4,5,6,7,8,9,10,11,12,13,14,15
UDANY, NIEUDANY, ODPOCZYNEK