Pierwsze i być może ostatnie podejście do dotworku vel nudy na lekcji kiedy polonistka zamiast na temat, zaczyna wywód o bogu i uchodźcach i kwituje jaki islam jest zły a młodzi ludzie nieznający historii są głupi.
Mam totalny mętlik w głowie.
Chciałabym żeby ktoś narysował mi ścieżkę pt. "zrób to i to a później to i tamto".
Nie wiem jak chcę żyć.
Nie wiem co chcę robić.
Permanentny weltschmerz i werteryzm.
Myślę że dobrze by mi zrobiło gdybym miała gdzie się wyżyć i pomyśleć.
Naprawdę przydałoby mi się muay thai, krav maga, mma czy kick boxing. Ewentualnie siłownia czy bieganie.
Ale jestem zbyt leniwa, nawet zbyt leniwa by czytać czy się uczyć.
Nic nie wiem.
22 WRZEŚNIA 2017
9 WRZEŚNIA 2017
31 GRUDNIA 2016
4 GRUDNIA 2016
11 LISTOPADA 2016
9 SIERPNIA 2016
13 MAJA 2016
17 KWIETNIA 2016
Wszystkie wpisy