START!
CEL: Nowa figura do wakacji.
Już tyle razy zaczynałam, że to najwyższa pora bym dotrwała do końca.
Moim największym problemem jest dieta, nie umiem jeść racjonalnie. W dodatku przyznaję się uwielbiam słodycze i chyba jestem od nich uzależniona. eh... CZAS TO ZMIENIĆ! Postanowiłam tutaj codziennie pisać z nadzieją, że w ten sposób będzie mi łatwiej.
Zrobiłam dziś zdjęcia za miesiąc wstawię wraz z nowymi dla porównania efektów. O ile już jakieś będą..
Dziś moje menu nie było zbyt mądre aż wstyd pisać ale jutro będzie lepiej, musi być.
śniadanie: 2 kromki chleba z ziarnem, posmarowane serem feta i dżemem; pół jogurtu naturalnego
obiad: kotlet schabowy; miska zupy botwinki
kolacja: serdelek; pomidor z połową jogurtu naturalnego
W między czasie zjadłam jeszcze 3 banany.
Ćwiczenia:
Chodakowska- Killer
Chodakowska-Skalpel
Do jutra ;*!