dokładnie!
eh... dziś zaczynam na nowo... jestem załamana moimi wymiarami.. są mniej więcej takie jakie były na początku.. jakie były 15 września, gdy się do Was przyłączyłam.. a przecież byłam ta blisko celu.. jak mogłam to aż tak zawalić?!
ale teraz nie ma, że nie! są wakacje... dużo wolnego czasu... dużo czasu na ćwiczenia... i schudniemy zdrowo! może dzięki temu nie będzie później kilkumiesięcznych napadów...
życzcie mi powodzenia ;*
wymiary:
talia: 67 cm
brzuch: 85 cm
biodra: 92 cm
udo: 55 cm
waga: 58,9 kg
cel do końca miesiąca?
-2 cm z talii, brzucha i ud (biodra mogą zostać )
miało od dziś być bez zawalania, taa? no super kurwa... zawalone po całości.. góra jedzenia już we mnie.