Hej Kobietki :)
Dawno się nie odzywałyśmy ale nadal żyjemy i mamy sie dobrze ;) Marcysia rośnie i dokazuje :P Jutro skończy już 19 tygodni!! ;) A pamiętam jak byłam w ciąży i widziałam u Was wpisy ze Wasze maluchy kończą 18, 19, 20 tygodni i tak nie mogłam się doczekać kiedy i nas tak będzie... :P A tu proszę ;) Nie wiadomo kiedy zleciał te czas... Ehhh....
A za tydzień czeka nas kolejne szczepienie...:/ Ciekawe jak będzie tym razem... Oby tak dobrze jak poprzednio... Żeby nie było żadnej gorączki i marudzenia ;) No ale zobaczymy ;)
A tak poza tym co u nas...?? Hmmm... Święta i Nowy Rok zleciały szybko, nawet za szybko...:/ Zjechała się prawie cała rodzina, więc było troszkę ciasno :P i głośno :/ Ale za to wesoło ;) Cysia poznała kolejnego wujka i muszę powiedzieć że chyba bardzo go polubiła ;) Bo co go widziała to się uśmiechała i go zagadywała ;) No ale wczoraj już wrócił do UK i nie wiadomo kiedy znów przyjedzie... Ale za to ma teraz Tosia do "zabawy" ;) Chociaz czasem ciężko wytłumaczyć 5-latkowi ze Marcysia jeszcze nie chodzi i nie może zabrać jej na spacer ;) he he :D
Mamusie... Rozważam wprowadzenie Małej nowych smaków i pokarmów... ;) Chociaż czytałam ze przy kp powinnam zrobić to dopiero po 6 miesiącu...:/ A jak to było( jest) u Was? Kiedy dawałyście i co? ;) W jakiej kolejności..? Bo ja to jestem całkiem zielona w tej sprawie..:(
Dobra... spadam bo mój mały łobuziak się obudził... :/ No wkońcu 10 min snu wystarczy, nie? :P ehhh...
To do kolejnego mamusie :)
Ucałujcie swoje maluszki od nas :*
Zdjęcie ze specjalną dedykacją dla @baziowa ;) Jeden z nowszych nabytków Marcysi ;) To chyba coś w Twoim stylu, nie? ;)
Inni zdjęcia: :) dorcia2700... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24