regulamin życia ...

Zważając na to wszystko życiem kierują pewne zasady . Za złamanie jakiejkolwiek grozi odwieczna kara . Tak już jest . A najgorsze w tym wszystkim jest to , że nie znasz tych zasad . Strzelasz w swoją bramkę nawet nie wiedząc kiedy to robisz . Samemu topisz się . Na własne życzenie wciągasz wodę do płuc , choć to piecze jak diabli . Życie boli . A robisz to tylko po to , by się wznieść . By pokazać , że możesz być kimś więcej niż zwykłym śmiertelnikiem . Chcesz być swoim Bogiem . Panować nad swoim ciałem , umysłem , uczuciami . Wiedziec co i kiedy się coś wydarzy . Być zawsze w centrum zainteresowania . Wiedzieć , że ktoś w trudnej sytuacji Cię wesprze , pozwoli się choćby wypłakać w ramię . Że Cię nie zawiedzie . Że nie odwróci wzroku , gdy ktoś Cię będzie krzywdził . Drobnym gestem , słowem . Nigdy nie masz tego zapewnione na 100% . Rozumiesz ?? Nigdy.! Zawsze jest ktoś , kto wzbudzi Twoje zaufanie a potem wystawi Cię do wiatru . Więc chroń tych prawdziwych . Tych jedynych w swoim rodzaju przyjaciół . Broń ich , zwykły człowieku.!

Staram się was chronić , przyjaciele . Choć nie zawsze mi to wychodzi i za to , przepraszam .

Tak wiele dzieję się w moim życiu . Choć wciąż mam wrażenie , że każdy dzień staję się coraz nudniejszy .