# 64.

"Bo nie bał się wtedy brat, bo był ze mną mój rap, co nigdy mnie nie zdradził, drogę wskazał i doradził."

"Nosiłem w sercu nas, Twoją na zdjęciu twarz, ale dziś to nieważne, bo sens już zgasł."

"Jeśli mam coś ciąć, to wspomnienia, bo to co między nami, dla mnie jest już bez znaczenia."

"Wiesz, mówiłem prawdę nie raz była bolesna, przez tą moją szczerość wiele osób mnie skreśla."

"Skoro Ciebie nie ma obok, nie ma łez, nie ma słów, które bolą. "

"Byłem z nią, pewny spokojny, czułem że wszystko wróci do normy. Długa rozmowa, wrażliwe słowa, zacząć od nowa chcieliśmy bez wojny."

"Tak często brakuje mi tchu, żebym mógł ci powiedzieć I LOVE YOU Tak często brakuje mi słów, żebym mógł ci powiedzieć I LOVE YOU Tak często brakuje mi snu, myślę jak ci powiedzieć I LOVE YOU Tak często widuje cię tu, teraz musisz to wiedzieć I LOVE YOU"

"A Ty co możesz powiedzieć, skoro dawno wyszło na jaw, kto ciągle udawał, no a kto się kurwa starał?"

" I może wszystko byłoby piękne gdybym nie czuł że byłem jej bliski.."

"Jak to jest? Gubimy się jak startujemy, i całe życie się odnajdujemy?"

"Zatańczą umarli, gdy uwierzą niewierni."

"Dziękuję mamie, obiecuję, że nie splamię Nie będą mi śpiewali miałeś róg i czapkę chamie."

"Chodziłem gdzieś i wąchałem świat, Do drzwi pukałem, szukałem sensu. Śmiałem się, płakałem, padałem, wstawałem brat! Czasem odnajdywałem konsensus."

"Kilkanaście lat z przerwami, pauzami, sam sprzeciwami z wami, młodości błędami, w sercu z nadziejami wciąż."

"Choć wokół ludzie, stoję samotny w tłumie. Gdzie tłoczne ulice, ja zgiełku nie słyszę. Choć tłum idzie, stoję słyszę ciszę. Słyszę ciszę, choć ciśnie - świat pełen ciśnień od początku aż po dziś dzień."

"Nade mną nieba bezkres, wokół mnie szary bezsens. Powiedz co to za miejsce, gdzie tu sens jest?"