Dawno mnie tu nie było , jakos nie zamierzam zrobić comebacka w wielką notką . U mnie ? Okej . Przeżyje jutro , czyli bedzie spoko . Historia again. Pocieszające są jedynie kwaśne widoki , a ja myślałam ze czwartek był ostatni . ;) . Dzisiaj rtg , żyje i bede żyła mimo bolących kolan , jeszcze sie Mnie nie pozbędziecie ;)