Kurczę ni, troszkę to bezczelne.
Czemu czuje się taka słaba tym razem? Od razu chce się poddać. Urodziny spoko, ale potem wbiliśmy do innych ludzi i oczywiście już musiałam odwalać, bo tamten nie poświecił mi absolutnie zadniej uwagi. Jak zwykle na coś liczyłam
Z drugiej strony, ten tekst o innym: nooo wiesz, ten, który jest w tobie zakochany CO No widzę jak na ciebie patrzy CO No jesteś dziewczyna, Wiec nie widzisz
Potem przyszedł w nocy po zapalniczkę
I jeszcze on. Trzesly mi się ręce.
I on. Mam ochotę sie wykręcić z wina.
Jezu, Hahahah za nic nie uwierzę, ze nagle wszyscy potajemnie się we mnie kochają, No ja pierdole, dobry żart
Zreszta potem i tak zawsze wychodzi to samo, czyli chujnia
Wczoraj miałam jedne z gorszych doświadczeń z paraliżem sennym, myślałam, ze nie wyrobie
Zaczyna mi się chyba zapalenie. Chce mi się spac. c