Zdjęcie: ja, Gośki, Gandzia i Anki w GK przy kwiatuszkach ^^ czy tam drzewkach xD no dobra mniej ważne co to jest ^^
Dziś i wczoraj było inaczej niż zawsze... no tak inaczej... i momentami zajebiaszczo jak zawsze, a momentami poprostu dziwnie.
Hymmm... ale nowych ludzi się poznało ^^ Jacek i Tomek ^^ Pzdr.
W GK dwa razy... w Mc Donald trzy razy xD
hymmm... co by tu jeszcze... no grzańca mi nie chciała babka sprzedać...
- a masz dowód?
- nie...
- a cokolwiek innego?
- nie...
- a osiemnastke?
- ta...
- to dlaczego nie masz nic?
- pani, bo na wycieczce jestem... xD
(niestety nie uwieżyła ;[)
ale bardzo mili koledzy w vansach uratowali sytuację ^^
Pzdr. dla wszystkich, których znam ;)