311.

I tego. wiem, że było.

Hm. Tak więc oświdczam wam, że rzucam tego photobloga. będę miała innego. ale nie podam wam adresu.

A dlaczego?

Nie, nie dlatego rzucam fbl, którego zna trochę osób, bo nie mam fotek. phaha.

po prostu wczoraj byłam sobie w Delicjach. Siedzę sobie w foteliku (czy co to tam było), a obok przysiadły się photoblogowiczki. Jedną nawet znam. Gratuluję ci, twój fbl przysporzył ci sławę. i tak sobie rozmawiały. uwaga. uwaga. o czym? o ludzikach z fbl. niejakiej kadyss. "To jest ta kadyss, o której wszyscy mówią? nie? to dobrze, bo ja  jej nie lubię?" Wiesz co. Zaczęłam się zastanawiać, czy ty ją wogóle znasz -.-' Ja jej nie znam, ale kurde no. Pojeżdżacie sobie jakieś słynne photoblogowe laseczki w Delicjach! Tak więc po prostu nei chcę być na języku u jakichś dziewczynek O.o Jakby powiedziały tam coś o mnie to bym im najebała ; D a co!

Tak więc żegnam was serdecznie !!!!

^{www.confest.fbl.pl}