Cóż, nie mam słitaśnych foci, więc dodam jakże pozytywną Paulinkę. :D
Hm, uważam że wakacje zakończyłam bardzo szlachetnie. xD (za co dziękuje Alex i Paulinie :D :*) i nie ważne, że dzisiaj cały dzień chodzę i umieram. Nie ważne, że mnie mdli, nie ważne że nie istnieje (jak dzisiejsze jajko rano, które obierałam xD) nie ważne, że robak chrapie, a kamil wali emo fochy, nie ważne, że Olka rzuca kocem w śrdoku nocy, a Paulina ma na wszystko JP xD WAŻNE, że bawiłam się świetnie i długo będę wspominać te wakacje. Wszystko w nich było MAGICZNE xD Będę tęsknić za tym hm... wszystkim. :)
To co, znowu odliczamy ? 297 dni ! ;)
TEN KRZYŻ TO APEL DO WŁADZ I DO SPOŁECZEŃSTWA !!