One Love <3
Lepszego klimatu nie widziałem na żadnym innym koncercie. Niech nawet Sonisphere sie chowa, ot co! :D
Za rok jadę znów, tym razem zostanę do końca. Nie zamierzam wpieprzyć się znów do pracy i musieć być o 7 rano w Zgorzelcu w komisji wyborczej. Swoją drogą jest śmiesznie. Wszystko jest za bardzo idealne ^^