okropnica
Kochana, gdyby nie to że stale mnie ktoś odrywa obejrzałabym je jednym ciągiem - są uzelażniające:)
Ale jak patrzę na swoje to mam ochotę wszystkie wywalić do kosza:)
okropnica
nie aż tak jak Ci pisałam, na szczęście ostatni wielbiciel nie przepada za wieszakami na ubranie:)
ale na ślub córki wypadałoby jakoś wyglądać:D
O moich zdjęciach: Wszystkie zdjęcia na tym fotoblogu są mojego autorstwa.
Nie kopiuję z internetu i nie chciałabym by kopiowano moje.
Ale to powinno być oczywiste