no to tak. zawieszam fbl. fotek nie bedzie do niedzieli. ;d nie plakac, jak wroce to wszystko nadrobie. ;d
no i jednak udala sie impreza, Sarciu. bywalo lepiej, ale nie bylo az tak lipnie. xd łeee, dziekuje za wszystko, jak wroce to lecimy znow. ;d no a tak wgl to niezle przylepy wczoraj byly. haha. ;d łachy na 102. xd
i niezle texty lecialy. ;d Saro my to jestesmy mistrzynie, wiesz w czym. ;d
dzisiaj dzien ciezki, pakowanie. ;| nienawidze tego, boszhe. ale sie oplaca <3. pozniej te 13 godzin w autobusie. omg, gdyby nie taki spontan to bym leciala samolotem. no ale coz, zycie. bede tesknila... Sarciu obiecuje, ze codziennie msn. ale wiesz, od czwartku bede zajeta. ;dd <3
nie mam weny na note. ;d nie chce mi sie po prostu. ;|
foto takie pierwsze lepsze z wczoraj.
by Sarah.
` Leje się Tequilla,
A my gramy w bilard,
A ty weź się nie wychylylaj.
A ja jestem reprezentantem styla,
Group Killa co,
Matka nie uczyla.?
` bo pierwsza milosc
pozostawia pietno na cale zycie.