WRÓCIŁAM !
Wypoczęta, naładowana pozytywną energią, pełna optymizmu !
Teraz rozpoczynam walkę o idealną figurę !
Po wakacjach nie ważyłam się... boje się...
Przytyłam sopro, ale już schodzi ze mnie :))
W poniedziałek dieta dobrze, we wtorek też tylko, że byłam na imprezie i piłam aklohol :( ale trochę wytańczyłam :D
W poniedziałek marszobieg , wczoraj Turbo skalpel :D
Muszę zacząć zapisywać dokładnie co i ile jem, liczyć kalorie
CEL: dobrze wyglądać na sylwka <3