tak. Miszkur i Kaśka patrzą na mnie z pogardą ;<
jacie. patenty mamy.
Trzebnica była najlepsza! i była Olka, OLKA NIEBUDEK, która przyjedzie do mnie za jakiś tydzień? XD
a jak przyjedzie to idziemy się kąpać.
wracając do Trzebnicy. lansowanie się Wrocławiem jest spoczi. granie o 2 w nocy w harcbusiness, też niczego sobie xd
ekipa mega! tak, wliczając Jacka i Mateusza. ( początek znajomości rozwalający ^^ )
nasze oblewanie patentów w nocy + piccolo, które JA otwierałam. trzymajmy się tej wersji XD
cóż. całkowitego kąpania się w fontannie nie było, ale i tak byłyśmy mokre.
i najlepsze lody na świecie! tak istnieją snikersowe lody ! ;o ciasteczkowe też pyszne, ale musi być ciasteczko ;p
w piątek impra na zakończenie szkoły rodem z Manhattanu, yhy. + najlepsze tosty ^^
pozdrawiam Kaśkę, Karaś i Olkę - za lans w Trzebnicy ;**
Miszkura i Polę. misja "Z" i "U" XD
Jacka i Mateusza za to, że przez nich chciałam wychodzić przez okno nie zważając na to że były kraty ;< i że myślałyśmy, żę to jacyś pijacy i chcą nas zabić ; >>>
Boże i TEN uśmiech, ahh...