W kolorach jesieni.
Kolejna wycieczka penej pięknej niedzieli.
Tym razem w towarzystwie Marki i Damiana. Mimo wszelkich utrudnień komunikacyjnych i tak było super. Ostatecznie najważniejsi są ludzie, dlatego, zeby poczuć się najlepiej. Przyjaciele i znajomi. Jeszcze powtorzymy taki wypad tym razem w inne miejsce.
Ludzie i atmosfera są najwazniejsi również w pracy. Ostatnio spędzam tam sporo czasu. Podoba mi się. Praca na zmianę z uczelnią każdeo dnia sprawia, że moje życie nabrało tempa. Godziny, dni, tygodnie mijją nie wiadomo kiedy. Ale bez mojego Łukasza i tak się dłużą. Każdy, kto kocha druga osobę rozumie mnie.
Potrzebuję Ciebie.