Zdjęcie z Watergymu, na któym dzielnie spalałam kalorie.
Tak, będę teraz wstawiać wakacyjne fotki,
bo to bardzo poprawia mi nastrój i pozwala zapomnieć o pogodzie
która jest za oknem.
Humor mam już lepszy, dzięki Nati.
Wczoraj późnym wieczorem siedziałyśmy i słuchałyśmy starych hitów,
śmiejąc się z każdego z nich i wyobrażając sobie do nich różne sytuacje.
Zrobimy mega świetną składankę na tegoroczną wigilię klasową!
Do tego jeszcze piosenki z mini disco z Oliwią i będzie super.
W szkole też nie najgorzej.
Matuśka chciała mnie dziś zapytać z WOSu,
ale mój świetny pomysł na unikanie odpytywania po raz kolejny mnie nie zawiódł.
Robię tak od pierwszej klasy i za każdym razem się udaje.
Ogólnie dzień w szkole nie był zły.
Teraz jeszcze tylko muszę dokończyć test,
o 19 korki z Oliwią i Nati i weekend <3