nic tu nie ma, tylko zgliszcza
głowa pełna gruzu
i wszyscy tu mają sprawy życia i śmieci
"ja też mam sprawy życia i śmierci, czy są jakieś inne, jestem samotny i zagubiony, nikt mnie nie kocha, w dodatku nie służy mi tutejsze powietrze, jak się zaciągnę, to rzygam, rzygałaś tak kiedyś, żeby się przeżygać na drugą stronę"