Chyba się od Was uzależniłam. Obiecuję sobie,że to już koniec,ale...
zawsze wracam.
Na zdjęciu macie moje nowe miłości-owoce. Przez samo patrzenie czuć lato. Szkoda,że za oknem tego nie widać.
Nie obraziłabym się za ładniejszą pogodę. Niech dłużej będzie deszczowo,a wtedy depresja gwarantowana.Przynajmniej w moim przypadku.
Porywam się z motyką na słońce. Taka fajtłapa jak ja chce się nauczyć gotować? Wolne żarty.
Jest teraz moda na spełnianie marzeń,czemu ja nie mogę zrealizować swojego?Weno przybywaj!
Waga mi skacze,problemy wracają,szlak.
Prześliczna piosenka:
http://www.youtube.com/watch?v=wtVbumrFmzA
Nie będę Was dłużej zanudzać,trzymajcie się cieplutko :-*
http://theepartofmylife.blogspot.com/--bloguś : D (wystarczy kliknąć na link)o
PS:chcecie zobaczyć moją mordkę? :3