;*

Weekend,w końcu .. choć zaczął się źle .. ;( Okres , jeszcze poranna kolejna kłótnia z nim... żałuje tych słów.;(

1. Wyznaczyłaś już sobie cel? Do wymarzonej wagi coraz bliżej, ale pamiętaj, że najważniejsza jest motywacja samej siebie.

2. Co to znaczy mogę skusić się na...? Bzdura, Ty nie chcesz jeść. Gdyby ktoś zmusił cię do jedzenia nago przed lustrem, nie przełknęłabyś ani kęsa!

3. Załóż sobie pro-anorektyczny zeszyt(lub blog - rodzice zie znajdą tak prędko jak zeszyt) i umieszczaj w nim inspirujące artykuły, zdjęcia wychudzonych modelek itp. Rób także dokładne notatki z tego co zjadłaś i ile kalorii spaliłaś podczas ćwiczeń. Wieczorem podlicz kalorie. Wypełniaj go dietetycznymi poradami, cytatami, listami niskokalorycznych potraw i czymkolwiek, co odciągałoby Cię od jedzenia.

4. Na drzwiach lodówki powieś zdjęcie jakiejś wychudzonej modelki, albo przeciwnie - chorobliwie otyłej osoby.

5. Najbardziej thinspirujące są oczywiście zdjęcia, ale motywować mogą chociażby teksty piosenek.

6. Zapisuj na kartce negatywne komentarze jakie kiedykolwiek usłyszałaś na temat swojego wyglądu czy figury.

7. Pomyśl sobie o tym, co osiągniesz będąc chudszą niż jesteś teraz. Porzuć jednak nadzieje na to, że zostaniesz królową plaży.

8. Oszczędzaj pieniądze, których udało ci się nie wydać na jedzenie. Pod koniec miesiąca kup sobie coś fajnego.

9. Często mierz spodnie, które kiedyś na Ciebie pasowały, a teraz są za wąskie, lub kup nowe, ale za małe.