Chyba już przywykłam do rozczarowań,
już nie mam siły by walczyć o swoje,
bo i tak wiem ,że przegram
wiem że i tak wszystko na czym mi zależy zostanie mi zabrane
już nie płacze, nie krzycze
w milczeniu patrze jak powoli znika cały mój świat...
ale nadal chcę walczyć, spróbuje być silna - pozwól mi na to.