Drogi pamietniczku 25/06/2023

Już 06&. O już prawie lipiec, lato

Słoneczne lato.

Ten epizod jest w Polsce.

Jak to jest żyć swoim wymarzonym życiem?

Nie mam pojęcia, nie mam domu tak wielkiego że nie byłbym w stanie go obejść ani kolekcji supersportowych aut w podziemnym parkingu,

Ale mam swoje wymarzone życie.

Zawsze chciałem zarabiać w euro oraz mieszkać w krainie stu jezior (tak wiem mieszkałem już w wielkopolskiej krainie stu jezior)

Ale takiej krainie gdzie pomiędzy kąpielą w jeziorze a pójściem w góry będzie odstęp mniej więcej godzinowy.

To udało mi się spełnić .

Zatrzymajmy się na chwile przy plusach oraz minusach mojego wymarzonego miejsca do życia.

Może minusy.

- niewątpliwym kryterium podczas poszukiwania miejsca zamieszkania była mnogość Złotów samochodowych, moim marzeniem od młodych lat było wystawienie się na wörthersee, niestety ja się wprowadziłem a burmistrz Velden zakazał organizacji tego wspaniałego wydarzenia, nie jestem obiektywny w komentowaniu tej decyzji gdyż jestem fanem tej imprezy lecz to trochę jakby na Mazurach zakazać uprawiania sportów wodnych a nad morzem sprzedaży gofrów- marketingowo/zarobkowy strzał w kolano, przecież tysiące ludzi którzy tutaj przyjeżdżali zostawiali tutaj dużo pieniędzy na między innymi nocleg czy jedzenie&

- ceny, nie będzie tu narzekania że jest drogo, po prostu nie mogę się przyzwyczaić że jest inaczej niż u nas,

-te limity alkoholowe 😅

Plusy

Bo to chyba najważniejsze

-olbrzymi spokój od ludzi którymi już przesiąkałem,

-możliwości rozwoju

- spokój o przyszłość i wreszcie brak liczenia każdej złotówki

Finalnie miejsce do życia to Austria, wiec o co chodzi z Trójmiastem ?

Są tutaj najlepsze eventy motoryzacyjne moim zdaniem w Polsce, mnogość tych wydarzeń sprawia że z radością tutaj wracam,

Czy wrócę kiedyś do Miedzychodu? Zdecydowanie nie, żałuje że szybciej nie podjąłem takiej decyzji,

Co z miłością ?

Chyba jest i wreszcie taka prawdziwa, wreszcie czuje się potrzebny wreszcie czuje że mam kogoś komu na mnie zależy, a to raczej najważniejsze.

Co z psem ?

Czarek 2.0 jest dzielnym typem rośnie jak na drożdżach, widzę w nim oryginalnego Czarka i myśle nad powiększeniem stada o kolejnego, jeszcze nie wiem czy ciastek czy wymarzony kajtuś ale na pewno lepiej słyszeć ciastek zostaw kota niż jakie kolwiek inne groźne imię .