Moje drogie Panie. ;> Powracam ze zdwojona siłą przebicie i chęci schudnięcia.
Od jutra wybieram się na siłownie i zamierzam intensywnie ćwiczyć na bierzni i orbitrecku. Mam nadzieję, że przy ograniczeniu jedzenia tusza i zbędne kilogramy spadną.
Przerwałam diete, bo za dużo problemów na mnie siadło, a ja muszę jakoś odreagowywać. A dlaczego, że nie piję to wróćiłam do dużych wyżerek. Niemiła sprawa..
Trzymajcie kciuki. ;> Pozdrawiam. ;*