Staram się nie zawalać. Nie jem tyle co kiedyś, ograniczyłam się zupełnie. Chyba muszę dołożyć do tego duuużo ćwiczeń. Wtedy będą efekty.
Bilans:
Śniadanie: pół szklanki czarnej
Obiad: 1/3 piersi z kurczaka + 2 łyżki buraków konserwowych.
Kolacja: jogurt naturalny - 125ml.