Tak dawno mnie tu nie było, że aż dziwnie. Pamiętam czasy, kiedy nie wyobrażałam sobie dnia bez przynajmniej dwóch notek na fotoblogu. Co z tego, że były bez sensu, przepełnione przekleństwami i hesterią? Lubię je sobie poprzeglądać. 

U mnie wiele się zmieniło. Nie mogę uwierzyć, że praktycznie za miesiąc kończę szkołę. Z jednej strony nie mogę się doczekać i odliczam dni do upragnionej wolności, ale z drugiej powoli dociera do mnie, że teraz wszystko stanie się trudniejsze. Problemy, które miałam dotychczas będą zwykłymi błachostkami i zaczną się te prawdziwe. Chcę, ale i nie chcę zarazem. Czy to ma sens? 

Ponad to wreszcie czuję, że spełniam się w życiu. Fajnie jest robić coś, co się lubi i wiedzieć, że inni to doceniają. Rok 2015 z pewnością przyniesie ogromne zmiany w moim życiu. Dopiero odczuwam jego początki, a już czuję, że odnoszę sukces. Chyba pierwszy raz w życiu jestem z siebie tak szczerze dumna. 

YOUTUBE