Czy to warte??
Ku*wa.
Tak bardzo sie boję..
Pieprzone myśli, pieprzony stan umysłu,
dobitne sytuacje, dobitne wszystko.
A tak naprawdę?
Nie wiem co mam robić..
Nie wiem jak sie zachować..
Nie wiem jak czynić..
I jak postępowac..
Nie chce by było jak dawniej.
Nie chce do tego wracać!
Dusza wściekła się, nie daje racjonalnie myśleć..
"Tylko Ty!, Weź, Wiesz
Potrafisz ukoić.."
Nie wiem jak to będzię, czuje że jest inaczej..
"Pokaż tylko cząstke z siebie, a przekonasz się o prawdzie.."
Mam tyle w sobie mysli i rozkmin ..
Że Kurwa chce mi sie krzyczeć!!!
Chce! Nie potrafię..
Cos z Siebie wydusić! Właśnie.
Bo to mnie dusi!
Nie mogę odetchnąc..
Nie mogę, proszę pomóż..
Błagam
Zlituj się!
Co ja zrobiłam
Co.. Daj znak! jakikolwiek..
Wystarczy, nic nie mów..
Ja już wszystko wiem.
Rozumiem...
Czyste szaleństwo burzy mózgu xd