Bo już powróciłśmy z ostatniego urlopu. Zwiedziłyśmy Ustroń. Nawet na Czantorię weszłyśmy. To nie ważne, że sapanie było. Na gorze czekała na nas wspaniała nagroda (widać zresztą na zdjęciu ;D) Jak najbardziej uważam wyjazd za udany. Zmęczenie minie !!
A jutro udajemy się już do opola na studia. Spotkanie adaptacyjne w środę o 9:00 w sali nr 154. Ciekawe jak ja się tam odnajdę :) Ale myślę, że dam sobie radę. Bo kto jak nie ja ;pp
To by było na tyle :))