Wczoraj to bawiłam się na weselu. Myślałam, że będzie kicha, ale się myliłam. Jak najbardziej uważam impreze za udaną. No i byli przeciwnicy. A ja, że niby tańczyć nie potrafię. Nie wiem jak to z tym jest. Ciekawe. Ale spoko opcja z weselami. Dobra impreza, ludzi nowych poznasz, pobawisz. Dzisiaj drugi dzień. Bardzo miło.
Mieszkanie mamy, ale jesteśmy na etapie szukania jeszcze jednej osoby do mieszkanka. Będzie dobrze. Musi.
Idę się ogarnąć, bo na wesele cza !! ;D