Na zdjęciu nasza nowa pociecha klacz DAMARIS po Dara po Derkos.
Wracam z przytupem w wasze grono. Dawno mnie tu nie było, a wiele siędziało i nadal dzieje. Konie na Procesję już załatwione teraz tylko załatwić konia dla A. na 100% i będzie mi się spać już spokojnie. Nie lubię uczucia gdy czegoś nie dokończyłam, jakaś sprawa jest nadal otwarta. Wszystko musi bvyć dopięte na ostatni guzik. Dlatego teraz pójdę robić sernik, a wam życzę miłego Prima Aprillis! :P
Po południu w teren... dzień jak co dzień :D