Jakos kijowo mi, siedze i polskiego sie ucze ^^ jak nigdy ;p, mam nadzieję, że wszystki sie uda, że będzie okazja do spędzenia większej ilości czasu razem ;* Otuchy dodaje mi fakt, że jeszcze tylko miesiąc szkoły ;p no dobra, może troche więcej, ale jestem optymistką..
Idealna pogoda, a ja siedziałam w domu... Cały dzień, bleh :< Nienawidze takich dni.
Dobija mnie to, ze na pewne sprawy nie mam wpływu,
że wobec zachowania innych ludzi jestem bezsilna...
chce wakacje :(