Lądeek

notka z ' dedykiem ' dla Darii , ktora mnie pytala jak spotkanie poszlo xd .

ale ze za duzo do opisywania i mi sie nie chcialo , to tutaj opisze xd .

zeby nie bylo , to caly dzien ^^ .

polak - testy czesc 3 . oczywiscie , odpowiedzi musza byc xd .

wf - 'rosnie nam nowy bramkarz ' . nosz chyba Cie je*lo ..

rel/ wolna - z Monia , Marta i Paulina na dworze ;p .

angol - wypisywanie pomyslow na spotkanie . ' no ze ty maszto gdzies , to nie znaczy , ze wszyscyy .! ' , czyli klotniopodobna rozmowa z Lukaszem xd .

matma - generalnie to nuda .

geo/ his - loo ;o . 47 pkt na 57 O,O . najlepiej w kl .. ' piatka z histerii ?? jaa ?? ' i gadane z Anita ;p .

przed fiz zadzwonilam do tatuska , ze musze zostac dluzej w Ladku i czy by po mnie przyjechal . o dziwo - no problem o.O + podjar xd .

zwolnienie sie w piatke z fiz 15 min wczesniej ;d .

pojscie do goku i zostawienie plecakow u Marty .

ten stary , rudy GrzybNaFiucie nawet nas do glosu nie dopuscil . ona juz wszystko ustalila , podpisane wszystko i ona nie bd z nikim rozmawiac .

wiec zrobili przerwe . Anita poszla do domu , a my przejsc sie , juz na sale nie wrocilysmy .

ustalalysmy , ze robimy strajk , a jak to nic nie da to przenosimy sie do Slupcy . albo Zagorowa . albo Konina , lub jeszcze gdzies indziej , jak komu wygodnie .

Marta z Paulina poszly na chwile do domu , wiec z Monika siadamy na lawce kolo urzedu .

Monika : o , idzie Michal .

ja : co za Michal , gdzie ?

M : tam . Michal , taki gruby i wkurwiajacy .

j : no ze gruby to widze ;p .

M : Michaal !!

podchodzi owy Michal i Monika prowadzi z nim inantylna rozmowe typu :

Monika : glupia ta pani wojt , prawda ?

Michal : taak , glupia .

Monika : ale bym jej wpierdolila .

Michal : taak .

pozniej nastepuje pewnien ' znak ' , na ktory ja nie zwrocilam uwagi ale Monika tak , i od razu do mnie : chodz szybko , spierdalamy od niego !

pobieglysmy do Marty do domu . ten gosciu za nami . stanal z rowerem pod jej domem i gapil sie w okna .

dziewczyny i Kamil sie wkurzyli , bo jako ze on ma cos z deklem , to sie stamtad nie ruszy .

wtedy Monika im opowiedziedziala , czemu tu stanal a my zwialysmy :

my siedzialysmy na lawce , a on oparty o rower naprzeciwko nas .

nagle wykonal gest jakby rozczulenia , czy jak to to nazwac , czyli przechylil glowe w bok , a zlozone dlone wsunal pomiedzy glowe a ramie . takiej pozycji patrzyl na mnie i polglosem powiedzial ' piekna .. ' ;x .

myslalm ze tam normalnie jebne ;// .

potem wyszlysmy ,zeby go przegonic .

skrecilysmy w lewo a ja krzyczalam do niego ' misu ' ..

jak zaczal za nami isc , to zwialysmy w Zielona .

jak go zgubilysmy to usiadlismy pod Rodzinnym . pozniej kuzynki poszly na obiad , a z Monika poszlam sb po bude . wracajac zaczepil nas jakis mocher .

My : dzien dobry

Babka : dzien dobry . gdzie idziecie dziewwczynki ?

my : tak sie przejsc ..

babka : do kosciola idziecie ?

my : taak , do kosciola xd .

podobno baba sie o wszysko wypytuje xd .

wracamy na rynek , a pod sala stoi Michal i sie gapi do srodka . wg Moniki czekal na mnie , bo mu mowilysmy ze jest przerwa i jeszcze tam wrocimy ..

wiec siedzialysmy kolo fontanny i sie chowalysmy za krzakami xd .

spotkala nas Wrona . gadamy , gadamy i sie wkurzany na kuzynki W , bo mialy kwadrans siedziec , a bly juz godzine na chacie .

dzwonimy , ze przymieramy glodem i takie tam . to pytaja nas , czy chcemy asze kanapki . i te niezapomniane teksty ' to daj tego kotleta - jakiego kotleta ?? - no schabowego - a skad ja Ci schabowego wezme - no to go daj !! ' . i to oczywiscie na glosnomowiacym , a ja sie darlam na pol gminy xd . a pod sala ludzie stali , radni , nauczyciele , prasa i wgl xd . a pod drzewani , na schdach , ktore pozniej odegraly ogromna role , siedzial jeszce Marty brat z fajka xd .

pozniej weszlysmy znow do ich domu , na te kanapki xd .

teraz sie zaczynie apogeum ;p .

wychodzimy w 6 osob . siedzimy na przystanku . do Kamila podjezdza gosciu na rowerze . za chwile nastepny , tym razem na skuterze . i jeszcze jeden skuter < motor .. ? > . pozniej nastepny rowerzysta , ale to juz w trakcie akcji xd .

Michal ciagle stoi pod sala . zobaczyl nas i z tym swiom rowerkiem zaczyna isc w naszym kierunku . Monika krzyczy , zeby spierdalal , wiec idzie do chlopakow . oni daja mu fajke .

jako ze nawet ja zdazylam uslyszec o tym , jako on pali , to idziemy do nich - popatrzec ;d . fajka w nos i tak pali . niezapomniany widok dymu wylatujacego z jego nosa .. xd .

a chlopacy jeszcze : ciagnij , do konca , noo ! ;p . a za chwile : pieknie Michal , a teraz ustami . masz takie zeby , ze sie miedzy nimi zmiesci xd . i wlozyl . najpierw do nosa , a potem do ust .. ;x . potem znowu do nosa i znowu teksty : cagniij ! ale jedna dziurke zatknij . no zatknij drugaa !! ^^ . albo : i jak , fajnie ? - ale sie najebalem .. - ale fajnie jest ? - najebany jestem .. .

i jak go po brzuchu klepali ;p .

a jak juz caly tyton wypalil : jeszcze jeszcze , teraz bedzie najlepsze xd . nie stacaj tego ! niee , bo Ci wpierdole ! ;d . i tak starcil - standardowo palcem ^^ . dodatkowo tekst jednego goscia przy nagrywaniu tego : chcesz byc na YouTube ? ;p .

nastepnie mu wlaczyli muzyke i kazali tanczyc . znow teksty : glowa ruszaj ! i jeszcze tak , jakbys bral od przodu ! teraz obrot !

hahahaha c; .

pozniej jeszcze bluzka do gory i tluszcz ta wierzchu x,x ^^ .

a Monika do mnie : robi to dla Ciebie . no dzieki ;x .

schodowe przedstawienie sie skonczylo , chlopacy odjechali pod sklep , a ja po prywanego szofera zadzwonilam . usiadlam na przystanku z Monika czekajac na niego . Michal stal jeszcze kolo roweru i jeden z tych , co przy schodach stali , przyniosl mu chipsy . te takie mega ostre , chrzanowe chyba ;d . zjadl 2 od razu o.O xd .

potem nwm , bo pojechalam ..

mialam chwile zostac po lekcjach , a do 8 nam zeszlo ^^ .

jak ten dzien kiedykolwiek zapomne , to to bd dziwne ;p .

+ Agata mnie zajebie ;/ .

teraz koncze .

bajkoo ;d .