Jak on mógł się tak zachować...jak?!?!?!?!
Zupełnie jak dziecko...
Gdybym go zobaczyła...rzuciłabym się na szyję...nieważne gdzie i w jakich okolicznościach...ale mam sobie wybić to z głowy, bo gdyby chciał to by już tutaj dawno był a nie miał mnie w dupie, widać że ma ważniejsze rzeczy od ciebie...w bezsensie tkwię...aaaaa..mam dość pustych słów...nienawidzę tego...
Jutro znowu cały dzień spinkuję...oby tylko klienci byli tak jak dziś, bo inaczej się zanudzę...