Na zdjęciu Martyna , zdjęcie robiłam jakiś miesiąc temu , ale jakoś niemiałam jeszcze niedawno na nic czasu , uciekał mi między palcami , robiłam zdjęcia a nawet ich nie pokazywałam , nie przeglądałam , bo największą radością jest dla mnie zrobienie zdjęcia , szczególnie analogiem , który przy naciśnięciu przycisku strzela jak z procy ...